Jedną z zalet posiadania dziecka, jest możliwość realizacji własnych marzeń poprzez dziecko. Bynajmniej nie mówię tutaj o kierowaniu wyborami i życiem dziecka, a o realizacji marzeń związanych z posiadaniem czegoś. Ja nie narzekam, w dzieciństwie zwykle dostawałam to, czego chciałam. Ale domku nie miałam. Więc dążyłam do tego, żeby Henio miał go jak najszybciej. I proszę dwa dni wkopywania, wkręcania, skręcania i oto jest!
M. chyba też o takim marzył, bo stawiał go wcale nie marudząc :-)
Radość Henryczka!
Teraz zostaje go tylko umeblować i upiększyć na zewnątrz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wizytę i komentarz!