Wczoraj
Dzisiaj
Wczoraj zakładaliśmy przed domem ozdoby świecące. Urocze gwiazdki na płocie i światłowód na domku Henryczka. Chciałam dzisiaj zrobić kilka zdjęć i pokazać światełka przed domem oraz domową choinkę. Wybaczcie, ale będą jutro, bo dzisiaj byliśmy w centrum handlowym w celu zrobienia zdjęcia ze św. Mikołajem w Jego chatce. Niestety Henryczek nie chciał podejść bliżej niż na odległość około 1,5 metro, więc z fotki nici. Za to doskonale bawił się razem z Tatą w parku zabaw. A mama w tym czasie przeszła się po butikach w butach na wysokim koturnie, w których chodzę „od święta”. Efekt, obolałe stopy. Skutek, brak zdjęć do dzisiejszego postu, bo chodzić, po powrocie do domu, już mi się nie chciało.
Jutro jeszcze ostatnie porządki, pakowanie ostatnich podarków i robienie pyszności. A Wigilia, mam nadzieję, bez stresu, bez pospiechu i bez nadmiaru pracy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wizytę i komentarz!