...oczywiście Starego Roku :-)
My tegorocznego Sylwestra spędzamy w domowym zaciszu.
Cały dzień spędziłam w kuchni na pichceniu smakołyków.
Zaraz zasiądziemy przed telewizorem, pooglądamy jakąś fajną komedię (nawet jest spory wybór w TV) i będziemy te pyszności konsumować.
Tak na zakończenie postu i roku chciałam Wam jeszcze pokazać kilka świątecznych dekoracji. Niestety po ponad 24 godzinach ładowania akumulatorków, udało mi się zrobić aż jedno zdjęcie i pokazał się napis "bateria rozładowana".
Poniżej jedyne zdjęcie, które udało się zrobić.
Życzę wszystkim wszelkiej pomyślności w Nowym 2010 Roku!
Niech będzie lepszy od mijającego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wizytę i komentarz!