Zaobserwowałam u naszym otoczeniu oznaki wszystkich pór roku naraz.
W humorach i temperaturze w domu (M. przesadza z ilością opału wkładanego do pieca) lato.
Za oknem szaro, buro i deszcz, czyli jesień.
W doniczce wiosna
Najmniej najbardziej odpowiedniej do daty zimy.
Choć mój Niedźwiadek po powrocie z pracy zapadł dzisiaj w sen zimowy :-)
Fajna fotorelacja!!!!
OdpowiedzUsuń