Wczoraj wieczorem zaczął u nas padać pierwszy w tym roku, a i w całym zimowym sezonie 2011/2012 porządny śnieg.
Po kilku minutach zaczęło się wszystko zabielać.
Kajtek po wieczornym spacerku
A teraz śnieg jeszcze jest, ale powoli zamienia się w błoto.
Tej zimy chyba nie wystawimy przed dom naszego świecącego bałwana. W zeszłym roku było tak
Ja jeszcze nie widziałam tej zimy tyle sniegu.
OdpowiedzUsuńKajtek wygląda niezle...
Pozdrowionka