Pokoik Henryczka już prawie na finiszu. Czekamy jeszcze na kilka paczuszek i będzie gotowy. Ogólny zarys już jest i pozostaje, jak dotrą oczekiwane z niecierpliwością rzeczy, zapełnić luki i pokój będzie gotowy.
Tak na szybko kilka migawek na dobranoc :-)
Przez przypadek znalazłam Twój blog, czemu tak późno tu trafiłam, piękne masz dodatki w domu oglądam, oglądam i w zachwycie jestem cudnie. A pokoik zapowiada się rewelacyjnie, walizki boskie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Mamo henia;) kosz na kocyk wspanialy... no i girlandy zazdroszczę; )
OdpowiedzUsuńKosz uzywać będziemy na zabawki, a kupiłam go w Jysku.
OdpowiedzUsuń