Dzisiaj mieliśmy z Heniem zwyczajny, spokojny dzień.
Spacerowaliśmy, bawiliśmy się, ciut prania i odrobina prasowania, do tego mycie jednego małego okna. Istna przedświąteczna sielanka. Dużo mamy już zrobione, więc nie spieszymy się teraz.
Mały kadr z naszej sypialni
Jutro zaczynamy przygotowywać wikt świąteczny. W sobotę wyruszamy na poszukiwania choinki naszych marzeń, a w niedzielę mamy zamiar odwiedzić św. Mikołaja w jego chatce.
Cudna sypialnia, ale zazdroszczę tej sielanki, u mnie jeszcze dużo pracy ;)
OdpowiedzUsuń